Orzeczenie RBTL w sprawie NA1672

1SnajpeR7

1.1 Boeing 767-400ER o numerze rejestracyjnym CS-NFA z 295 pasażerami i 10 członkami załogi leciał z Waszyngtonu do Warszawy. Około godziny 15:50 czasu lokalnego z lewego zbiornika zaczęło ubywać paliwa.

1.2 Piloci odebrali nieco później alarm o niskim poziomie paliwa w lewym zbiorniku i zorientowali się, że mają jego wyciek. Postanowili zawrócić do Frankfurtu, który minęli i tam lądować.

1.3 O godzinie 16:25 czasu lokalnego z powodu braku paliwa wyłączył się lewy silnik. Załoga natychmiast ustawiła ciąg jednego czynnego silnika na 100%.

1.4 O godzinie 16:30 czasu lokalnego kontrola lotów we Frankfurcie dała pilotom zezwolenie na awaryjne lądowanie na pasie 25L. Po otrzymaniu zezwolenia, załoga i pasażerowie przygotowywali się do awaryjnego lądowania z jednym silnikiem.

1.5 Samolot bezpiecznie wylądował i nikomu nic się nie stało.

1.6 Uszkodzony Boeing został naprawiony i wrócił do lotów.

2.1 Gdy samolot miał 1h lotu do Warszawy rozpoczął się wyciek paliwa spowodowany wadą techniczną.

2.2 Podczas produkcji maszyny powstała na powierzchni zbiornika niewidoczna gołym okiem rysa (do dziś nie wiadomo, w jaki sposób).

2.3 Turbulencje, które wystąpiły podczas lotu zwiększyły naprężenia i przyspieszyły otwarcie rysy.

2.4 Kiedy już powstał otwór, paliwo zaczęło wyciekać bardzo szybko (około 150 funtów na minutę)

2.5 Podczas przesłuchania pracowników Boeinga i NordicAir, okazało się, że nikt nie zauważył defektu (mimo dość dobrej jakości przyrządów), więc incydent był z tego powodu nieunikniony. Gdyby zauważono rysę (choćby przed feralnym lotem), to incydent nie wydarzyłby się.

2.6 RBTL nie karze nikogo, gdyż
1. Nikomu nic się nie stało.
2. Nikt nawet nie wiedział o rysie. Może co najwyżej dać radę dla NA i Boeinga, że jeśli chcą uniknąć podobnych zdarzeń, to muszą wszystko sprawdzać od A do Z i korzystać z nowoczesnych urządzeń, które pozwoliłyby wykryć nawet niewielki defekt.

3.1 RBTL zaleca jednak wszystkim liniom, posiadającym samoloty 5. i 6. kategorii (281 pax. lub więcej) zakup nowoczesnych przyrządów, pozwalających wykryć np. zmęczenia metali i rysy niewidoczne gołym okiem!!!
Cena tych przyrządów: 100 000 €

3.2 Co do linii eksploatujących B767-400ER, to muszą one zrobić przegląd tych samolotów pod kątem możliwości gubienia paliwa. Ten przegląd jest darmowy.

Runway

Witam serdecznie.
W gazecie "Your Airlines" napisano, że linie mogą zrobić darmowy przegląd Boeingów 764ER. Czy to prawda i czy koniecznie wszystkie linie muszą zakupić te przyrządy?

1SnajpeR7

1. Tak, przeglądy te są za darmo.
2. Jak któraś linia chce zmniejszyć ryzyko podobnego lub gorszego incydentu, to musi kupić.

Runway

W takim razie nie rozumiem, dlaczego w komunikacie wyraźnie pada stwierdzenie, że RBTL nakazuje zakup tych przyrządów. Dzięki.

1SnajpeR7

Zmieniłem jedno słowo, więc teraz powinno mieć sens.

Runway

Pewnie

Tylko głupio że o możliwości bezpłatnego przeglądu B764 dowiedziałem się z prasy Wink

Prawie tak jak kilka lat temu trener reprezentacji naszego kraju w piłce nożnej o swoim zwolnieniu dowiedział się z mediów Very Happy

1SnajpeR7

I teraz powinno być OK.

Runway

Jasne.